Przedszkole, Szkoła Podstawowa, Gimnazjum w SZOPIE
This movie requires Flash Player 9
Szopa na mapie

Piesze wędrówki: Mojusz – Szopa – Bącka Huta

Uczniowie z kl. I-II oraz III-V (którzy nie wybrali się na wycieczkę do Warszawy) wyruszyli  wraz z nauczycielkami na trzydniowe piesze wyprawy.

Pierwszego dnia tj. wtorek 19.06.br., o godz. 9.45 wybraliśmy się nad leśne Jezioro Bukowskie. Wędrując leśnymi szlakami dotarliśmy na parking, gdzie mogliśmy posilić się, rozegrać mecz piłki nożnej i nabrać siły na dalsze wędrowanie nad jezioro. Chcąc popluskać się w wodzie musieliśmy przebrnąć przez głęboki rów. Było to nie lada wyzwanie. Konieczna była wzajemna pomoc, przy pokonywaniu przeszkody. Wracaliśmy drogą asfaltową przez Bącką Hutę. Do szkoły dotarliśmy o godz. 12 – tej.

Drugiego dnia tj. 20.06.br. o godz. 8.30 wybraliśmy się na farmę strusi do Mojusza. Maszerując ze specjalnymi kijkami (Nordic Walking) drogami leśnymi spotkaliśmy harcerzy z Warszawy, którzy szukali drogi do Leśniczówki w Mirachowie. Udzieliliśmy im wskazówek jak tam dotrzeć. Idąc dalej dotarliśmy na parking leśny, gdzie znajdowała się huśtawka i tablice informacyjne, co rośnie i jakie zwierzęta można spotkać. Odpoczywając na łonie natury jeden z uczniów – Wiktor Złoch znalazł małą jaszczurkę, którą sfotografowaliśmy. Po chwili też zauważyliśmy małą ropuchę, wędrującą po łące. Ruszyliśmy w dalszą drogę i dotarliśmy do celu. Zobaczyliśmy strusie i ich ogromne jajo, każdy uczestnik mógł sam potrzymać we własnych rękach owe jajo.  Część uczniów ścigała się ze strusiem. Na łące przy farmie odpoczęliśmy sobie, a następnie udaliśmy się w drogę powrotną na obiad. O szkoły dotarliśmy w południe, zmęczeni ale szczęśliwi.

Trzeciego dnia naszej wędrówki , tj. w czwartek postanowiliśmy odwiedzić z klasami I-III panią Ewę Warmowską. Ze szkoły wyruszyliśmy o godz.10- tej. Po krótkiej wędrówce dotarliśmy na miejsce, gdzie pani Ewa już na nas czekała z pysznym poczęstunkiem. Dzieci posiliły się, słuchały opowieści pani Ewy oraz śpiewały piosenki. Ponadto pani Ewa przygotowała dla dzieci konkurs rozpoznawania ziół, rosnących w jej ogrodzie. Obejrzeliśmy przepiękny ogród i obejście domu. Ogromną atrakcją były też ciekawe figurki wykonane przez męża pani Ewy. Zrobiliśmy pamiątkowe zdjęcia, a następnie ruszyliśmy do szkoły. O godz. 11.30 nasze trzydniowe wędrówki dobiegły końca. Pogoda nam dopisywała przez całą wyprawę.

Oprac. Emilia Kluwe, Dorota Kobiela