
Po pożegnaniu się ze starszą panią i jej mężem o godz. 6.00 z rana ruszamy w dalszą trasę. Gospodarze również okazali się porannymi ptaszkami, gdyż wyjeżdżają na targ z morelami. Niewątpliwie jednen dzień odpoczynku pozwolił na zregenerowanie sił, choć chyba nie do końca.… więcej…