W programie nauczania języka polskiego przewidziane są godziny na adaptacje filmowe znanych i popularnych lektur szkolnych. Tym razem niektórzy uczniowie gimnazjum postanowili poświęcić część swego czasu filmowego na literaturę współczesną, a dokładnie powieść „Gwiazd naszych wina” autorstwa Johna Greena, którą przeniósł na duży ekran Josh Boone.
Oto, co miała do powiedzenia na ten temat uczennica klasy 3 gimnazjum – Patrycja Nojmiler:
„Dziś na lekcji języka polskiego obejrzeliśmy fragment filmu na podstawie książki Joghna Greena „Gwiazd naszych wina”. Film opowiada o szesnastoletniej Hazel Grace, chorej na nowotwór tarczycy z przerzutami do płuc. Początkowo Hazel nie interesuje się światem, który ją otacza, jest zamknięta w sobie. Jedyną rzeczą, która ją zajmuje jest książka „Cios udręki”, napisana przez Petera van Houtena. Wszystko zmienia się, gdy rodzice głównej bohaterki każą jej wręcz, uczęszczać na spotkania grupy wsparcia. Któregoś dnia, nielubiane przez dziewczynę zgromadzenia, przynoszą coś dobrego. W sumie nie coś lecz kogoś, a dokładnie siedemnastoletniego chłopaka o imieniu Augustus, również chorującego na raka (kostniakomięsaka), któremu choroba odebrała pół nogi. Od tego dnia ich życie nabiera innego sensu. Bohaterowie spędzają ze sobą każdą wolną chwilę, poznają się lepiej i dowiadują coraz więcej o sensie życia. Hazel zaraża Augustusa swoją pasją do powieści pt.: „Cios udręki”, która dla obojga staje się bodźcem do spełnienia jednego z największych marzeń Hazel, a mianowicie do poznania zakończenia wspomnianej książki. Jej autor nie zawarł go z jakiegoś powodu w wydanej historii… Teraz Agustus i Hazel próbują dotrzeć do pisarza i poprosić go o zdradę dalszych losów bohaterów. Dzięki pomysłowości i uporowi Agustusa dochodzi do…” (P.N.)
Mam nadzieję, że Patrycja wybaczy mi, iż nie opublikowałam dalszej części Jej sprawozdania, gdyż zrobiłam to celowo . Pewnie znajdą się osoby, które zechcą obejrzeć film lub przeczytać książkę (jak np. Patrycja), więc nie byłoby przyzwoite
zdradzać dalszych perypetii naszych młodych i bardzo doświadczonych przez życie bohaterów. Jak stwierdził Augustus: „Świat to nie instytucja do spełniania życzeń”. A więc musimy realizować je sami, nikt nie przeżyje życia za nas.
„Książka i film pokazują, jak ulotne jest życie człowieka, i jak jedna osoba może być dla drugiej wszystkim; jak wiele może jej ofiarować, i jak bardzo może wywrócić jej życie do góry nogami.” (P.N.)
Opracowały: S. Lejk i P. Nojmiler