Przedszkole, Szkoła Podstawowa, Gimnazjum w SZOPIE
This movie requires Flash Player 9
Szopa na mapie

Wycieczka na Hel…

Dzisiaj, 18 kwietnia 39 osobowa grupa wraz z opiekunami pojechała na trzydniową wycieczkę do Trójmiasta i okolic. Atrakcji tego dnia nie brakowało. Na początek udaliśmy się do Władysławowa, gdzie mogliśmy podziwiać nie tylko piękną ekspozycję motyli i owadów pochodzących z całego świata, ale również obejrzeć wystawę interaktywną „Magiczny Zawrót Głowy”. Ekspozycje w Muzeum Motyli udostępnione zwiedzającym obejmują ponad 70 gablot entomologicznych, w których zgromadzono ponad 3000 okazów: motyli, chrząszczy, pluskwiaków, straszyków a także pająków, skorpionów i innych stawonogów. Poza zbiorami mogliśmy obejrzeć kolekcję monet, zabawek, pamiątek i pułapek związanych z „owadzią tematyką”. Aby sprawdzić swoją wiedzę na temat motyli, zainteresowani  mogli skorzystać z testu interaktywnego.
Niewątpliwie największą atrakcją okazała się wystawa „Magiczny zawrót głowy”. Pozwolił on zwiedzającym odkryć wszystkie tajemnice iluzji optycznych, ale także magicznych trików. Niesamowita wystawa prowadziła również przez najśmieszniejszy gabinet śmiechu z 13 ”dziwnymi” lustrami, które rozbawiły nas do łez. Następnie wyszliśmy na Wieżę Widokową, gdzie z tarasów rozciąga się malownicza panorama na Władysławowo, port rybacki, Zatokę Pucką i Morze Bałtyckie.
Na koniec udaliśmy się do Fokarium Stacji Morskiej Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego znajdującego się w Helu przy Bulwarze Nadmorskim. Fokarium składa się z kompleksu trzech basenów hodowlanych, kilku małych basenów – separatek i budynku dydaktyczno – laboratoryjego. Po obejrzeniu krótkiego filmu na temat życia fok udaliśmy się na zewnątrz na karmienie tych niesamowitych zwierząt. Na sygnał pracownika wszystkie foki podpłynęły do swoich znaczków i grzecznie czekały na jedzenie. Następnie, każda z nich kolejno wychodziła na brzeg i demonstrowała swoje umiejętności. Karmienie trwało tylko 15 minut, ale foki dalej pływały w basenie, więc można było się im dokładnie przyjrzeć. Na koniec pojechaliśmy do naszego punktu noclegowego. Przed zasłużonym odpoczynkiem udaliśmy się jeszcze spacerkiem do restauracji Mc Donalds.