22 maja nasze przedszkolaki i pierwszoklasiści pojechali na wycieczkę do Łeby. Celem był Park Dinozaurów. Pogoda tego dnia była przepiękna, humory dopisywały, zapowiadał się bardzo udany dzień.
Pierwszym punktem wycieczki był plac zabaw 
. Po wspinaczkach na drabinkach, pajęczynie, i przeróżnych zjeżdżalniach, udaliśmy się na spacer przez gęste i wysokie trzciny. Wśród nich rozlegały się groźne i zaskakujące zwierzęce odgłosy, które dostarczyły maluchom wielu wrażeń, a niejeden z wrażenia dostał gęsiej skórki 
. W czasie zwiedzania każde dziecko miało możliwość obserwowania ogromnych dinozaurów w różnych sytuacjach. Kolejnym przystankiem było koło młyńskie, gdzie dzieci zafascynowane ogromną wysokością, mimo wszystko miały odwagę wejść na szczyt, skąd podziwiały piękne widoki. Następnym punktem był bar myśliwski. Tam, na świeżym powietrzu zjedliśmy pożywny obiad. Mieliśmy okazję posłuchać opowieści piratów, w szczególności Zuzy Czarnej Meduzy . Uczestniczyliśmy w poszukiwaniu dawno zaginionego skarbu. Po wielkich poszukiwaniach znaleźliśmy wreszcie skrzynię ze złotem:). Wszyscy poszukiwacze otrzymali certyfikat przyjęcia do pirackiej hordy i dukata. Dalej droga wiodła przez otwarte tereny, jaskinie, a tam kolejne odsłony prehistorycznych gadów w leśnym zaciszu. Po drodze odwiedziliśmy wioskę indiańską i odkryliśmy prawdziwe złoto w starej płukalni. Wychodząc z lasu, na końcu wyprawy ujrzeliśmy małe zoo z różnymi gatunkami zwierząt, takich jak kozy, lamy, antylopy czy konie.
Atrakcji było co niemiara. Dzieci były pełne żywiołu i wigoru ciekawe poznawanych rzeczy. Spacer po uroczych terenach parku sprawił im wiele radości. Oprócz przepięknej przyrody i niesamowitych przestrzeni, mogły podziwiać największe i najbardziej znane gatunki prehistorycznych gadów.
Wszyscy wrócili zmęczeni, ale zadowoleni, pełni wrażeń i przemiłych wspomnień .
