Ostatnim punktem naszej wycieczki była Wenecja. Miasteczka nie da się opisać ani do niczego porównać. Jest jedyne w swoim rodzaju. Pałace na wodzie, ukryte ogrody, tajemnicze zaułki i śpiew gondolierów tworzą niepowtarzalną scenerię i klimat. Do Wenecji przybyliśmy na pokładzie lokalnej łodzi Rafaello. Po rejsie statkiem po Lagunie Weneckiej udaliśmy się na Plac św. Marka, który jest sercem i symbolem miasta. Tam zobaczyliśmy od środka Bazylikę św. Marka. W sanktuarium znajdują się relikwie św. Marka i arcydzieło sztuki średniowiecznej, wykonane ze złota i srebra ozdobione drogimi kamieniami.
Wenecja, jak wiadomo wyłączona jest z ruchu innego niż pieszy, więc wszędzie docieraliśmy na własnych nogach. Z przewodniczką poszliśmy na Most Westchnień umiejscowiony obok Pałacu Dożów. Spacerując po Wenecji mijaliśmy dziesiątki zabytkowych pałaców, kościołów, liczne muzea. Duże wrażenie zrobił na wszystkich Most Rialto. Fascynowały nas pięknie zdobione fasady i podmokłe drzwi, którymi wprost z łodzi wchodzi się do wnętrza kamienicy. Nawet niewielkie mosty biegnące nad kanałami są przepięknymi dziełami sztuki. Trudno w to uwierzyć, ale cała Wenecja zbudowana jest na drewnianych palach.
Niestety, wszystko co piękne szybko się kończy. Po czasie wykorzystanym na kupienie pamiątek i zjedzenie posiłku, nastała chwila pożegnania z naszą włoską przygodą. Wracając statkiem do Tronchetto, nieustannie mijaliśmy zatłoczone tramwaje wodne, szybkie taksówki, gondole i prywatne łodzie. Po całym dniu pełnym wrażeń w Wenecji, udaliśmy się w drogę powrotną do Polski.
Oklaskami serdecznie podziękowaliśmy naszym dzielnym kierowcom, którzy bezpiecznie dowozili nas w każde miejsce. Uczniowie również dziękowali paniom opiekunkom, dzięki którym wycieczka nabrała humoru, a w szczególności Pani Sabinie Lejk, za cały trud włożony w organizację wycieczki, troskę i opiekę.
Podsumowując wycieczkę do Włoch w naszych sercach pozostaną niezapomniane chwile, wspaniałe wspomnienia: obrazy, słowa, zapachy i muzyka. Ktoś kiedyś powiedział, że wszystko, co nas spotyka, to sprawdzian, nauka lub nagroda. Wyprawa do Włoch to niewątpliwie ostatnia z tych rzeczy.