Nasze wycieczki szkolne wzbogacamy o system do oprowadzania tour guide. Mamy już go na wyposażeniu szkoły. Dzięki temu każdy z uczniów będzie lepiej słyszał przewodnika, bez względu na oddalenie od grupy. Warszawa zachwyca nas kolorami. Na miejsce do Warszawy przyjechaliśmy 2 h wcześniej więc korzystając z czasu… Przeszliśmy spacerkiem przez Cmentarz Powązkowski. Klimat tego miejsca zachwyca, szczególnie teraz, kiedy liście mienia się tysiącem kolorów…
Odwiedziliśmy Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN. Pięknie przekazana historia trudnych losów Żydów. Muzeum jest nowocześnie urządzone, multimedialne. Prawdziwa gratka dla uczniów, którzy lubią dotykać, doświadczać nie tylko wzrokiem… Czas tu mija wyjątkowo szybko…
Jedną z atrakcji Centrum Nauki Kopernik jest możliwość wizyty w Planetarium. Wizyta jest podzielona na dwie części. Pierwsza z nich prowadzona jest przez prelegenta na żywo. Opowiada o tym co dzisiaj zobaczymy na niebie. Poznajemy gwiazdozbiory, planety, gwiazdy. Druga część to film. Film jest przygotowany w nowoczesnej technologii i wart uwagi.
W ramach programu wycieczki Poznaj Polskę byliśmy na zaporze wodnej w Solnie. Zapora w Solinie, to betonowa konstrukcja o wysokości 82 m, długości 664 m i wadze 2 mln ton, spiętrzająca wody Sanu i Solinki. Jest najwyższą w Polsce zaporą wodną. Byliśmy w Schronie Turystycznym BdPN „Chatka Puchatka” (1228 m n.p.m.) na Połoninie Wetlińskiej – jest to najwyżej położone schronisko i obiekt noclegowy w Bieszczadach. Jest to legendarny obiekt, który został w pełni przebudowany i oddany ponownie do użytku zaledwie trzy tygodnie temu. Wcześniej nie był dostępny dla ruchu turystycznego.
Kolejnym punktem naszej wędrówki było wejście na Osadzki Wierch (1253 m n.p.m.), a w drodze powrotnej do Solinki odwiedziliśmy zagrodę pokazową żubrów oraz cerkiew. Dzisiaj udało nam się zdobyć najwyższy szczyt polskich Bieszczadów – Tarnicę (1346 m n.p.m.). Pogoda była wyśmienita, co pozwoliło nam cały dzień spędzić na szlakach i wędrować z ogromną przyjemnością. Bieszczady żegnają nas piękną pogodą i aż żal nam wyjeżdżać. Wyruszamy już w drogę powrotną, podczas której odwiedziliśmy największy skansen w Polsce – Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku, które zrobiło na nas ogromne wrażenie. Wracamy do domu i już tęsknimy. Pogoda nas rozpieszczała. Jesień w górach to kolorowa paleta barw. Takie kolory, zapach leżących liści, śpiew ptaków i wiatr rozwiewajacy nasze włosy.
Nasz ostatni postój, to Częstochowa. Na miejsce dotarliśmy o godzinie 19.30, zjedliśmy obiadokolację a potem udaliśmy się na Apel Jasnogórski. Po Apelu Jasnogorskim zrobiliśmy kilka pamiątkowych zdjęć i udaliśmy się do Domu Pielgrzyma na zasłużony nocleg. Rano po śniadaniu wyruszyliśmy w drogę powrotną do domu.Po drodze obowiązkowy postój w McDonald, gdzie zjedliśmy nasz posiłek. Nasza wycieczka była super przygodą.